Każdy kto ma stronę WWW marzy o tym, by być na samym początku wyszukiwania popularnych słów kluczowych. Strony bez pozycji w „strefie szybkiej widzialności” nie istnieją.
Świat Internetu aż tak bardzo nie różni się od otaczającej nas nieekranowej rzeczywistości. W obu sytuacjach ważne jest, gdzie się znajdujemy. Od tego jaka jest nasza pozycja w rankingu wyszukiwarek zależy, jak często jesteśmy widziani i przez kogo jesteśmy widziani. W przypadku stron komercyjnych lokalizacja on-line decyduje o możliwościach sprzedaży.
Świat Internetu aż tak bardzo nie różni się od otaczającej nas nieekranowej rzeczywistości. W obu sytuacjach ważne jest, gdzie się znajdujemy. Od tego jaka jest nasza pozycja w rankingu wyszukiwarek zależy, jak często jesteśmy widziani i przez kogo jesteśmy widziani. W przypadku stron komercyjnych lokalizacja on-line decyduje o możliwościach sprzedaży.
Początek musi być trudny
Tymczasem jeden z amerykańskich specjalistów z branży SEO mówi wprost:
„Bez względu na to, jak dużo stron liczy sobie Twój serwis internetowy i jak wiele odnośników pozyskałeś, przez pierwszych kilka miesięcy i tak nie trafisz na pierwszą stronę wyszukiwania popularnych słów kluczowych” .
Co prawda autor tych słów, czyli Evan Bailyn – autor Przechytrzyć Google, tak myślał w 2010 roku. Niemniej od tego czasu sytuacja niewiele się zmieniła. Dalej do zdobycia zaufania Google – nadszarpniętego przez harce spamerów (inaczej spamdekserów) – oprócz posiadania strony WWW dobrze zbudowanej, opisanej, obfitującej w niezłe oraz dynamicznie przyrastające treści (w środowisku znane jako content) i w dodatku posiadającej niezłe odnośniki zewnętrzne (naturalne, nieagresywne, ze stron dobrze dobranych tematycznie i problemowo oraz z odpowiednią historią w Google) potrzeba … stażu. Choćby po to by zbudować pozytywne odpowiedzi na szereg „sygnałów” stosowanych przez algorytm wyszukiwarkowy Google.
Wiadomo, że już w 2007 roku algorytm wyszukiwarkowy Google, by móc określić jak pojedyncza strona powinna być podana w rankingu, brał pod uwagę 200 różnych czynników („sygnałów”). Ile bierze dzisiaj, możemy się tylko domyślać.
Wiadomo, że już w 2007 roku algorytm wyszukiwarkowy Google, by móc określić jak pojedyncza strona powinna być podana w rankingu, brał pod uwagę 200 różnych czynników („sygnałów”). Ile bierze dzisiaj, możemy się tylko domyślać.
Po roku z górki
Na podstawie bogatej literatury, autoryzowanej przez praktyków SEO
z długoletnim stażem, można wyróżnić kilka etapów obecności strony WWW w świecie zarządzanym przez Google, jak :
z długoletnim stażem, można wyróżnić kilka etapów obecności strony WWW w świecie zarządzanym przez Google, jak :
- Niebyt (0 – 2 miesiące)
Pracuj nad treścią, pozyskuj mądrze odnośniki. Rób to naturalnie i niehurtowo.
Niektórzy specjaliści SEO mówią, że zanim strona pojawi się w wyszukiwarkach, mogą minąć nawet trzy miesiące od dodania pierwszych linków.
Niektórzy specjaliści SEO mówią, że zanim strona pojawi się w wyszukiwarkach, mogą minąć nawet trzy miesiące od dodania pierwszych linków.
- Okres próbny (2– 4 miesiące)
- Pierwsze koty za płoty (4 – 6 miesięcy)
- Pierwsze oznaki zainteresowania (6– 12)
- Przepustka do krainy zaufania (1– 2 lata)
- W krainie zaufania (2-4 lata)
- Złote lata w krainie zaufania (ponad 4 lata)
Mały aneks słownikowy:
Cloaking
„Dwustronowość” – przedstawianie innej wersji gościom identyfikowanym jako roboty, a innej zwykłym gościom. Może mieć charakter spamdexingu albo służyć jako alternatywa dla wyszukiwarek, które mają kłopoty
z niektórymi formatami. Zob. spamdeximg.
z niektórymi formatami. Zob. spamdeximg.
Crawler/ internetowy robot, bot indeksujący, spider, pająk, pełzacz
Program, który automatycznie podąża w sieci WWW śladem linków od strony do strony i rejestruje zawartość każdej z nich.
Farma linków
Grupa witryn internetowych, które zawierają hiperłacza skierowane wzajemnie do siebie i innych stron. Ich celem jest spamowanie wyszukiwarek (np. Google), które określają ranking stron na podstawie hiperłączy wiodących do indeksowanych stron. Zob. splog.
„Google bomb” / Googlebomb, Googlebombardowanie
Technika spamowania za pomocą linków, która sprawia, że wybrana witryna, niezwiązana z tematem znajduje się na najwyższej pozycji wśród wyświetlanych wyników. Technika ta bardzo rzadko jest wykorzystywana w celach komercyjnych, dużo częściej w celach politycznych czy humorystyczno-satyrycznych.
„Google bowling”
Sabotaż witryny konkurencji, polegający na wywołaniu wrażenia, że angażuje się w nieetyczne praktyki pozycjonujące.
„Googlesok” / Googlejuice
Metafora obrazująca ilość doprowadzających połączeń linkowych przekazujących/poświadczających wartość docelowej strony WWW. Strony, które gromadzą więcej „Googlesoku”, efektywniej przekazują go dalej = innym stronom.
Googlewhack
Wyszukiwanie dwóch terminów w Google, które przynosi pojedynczą stronę jako jedyny wynik. Termin autorski Gary`ego Stocka ( 2002).
Gospodarka uwagi/ zarządzanie uwagą ( attention economy)
Gospodarka przyciągania uwagi, ciągłego osobowego, organizacyjnego czy produktowego pozycjonowania się, wyróżniania, odróżniania od innych. Gospodarka budowania pozycji w rzeczywistości wymagającej myślenia
o rynkowej wyjątkowości.
o rynkowej wyjątkowości.
Link slutting/ Link whoring
Tworzenie witryn o specyficznej zawartości czy podejmowanie innych działań mających na celu gromadzenie linków z innych witryn, czyli maksymalizację Googlesoku. Zob. Googlesok.
Naturalne pozyskiwanie odnośników
Pozyskiwanie nieagresywne, nie powinno przekraczać pięć linków miesięcznie. Pozyskanie naraz zbyt wielu albo jednoczesne usuniecie wielu odnośników, grozi usunięciem z pierwszej dziesiątki wyników wyszukiwania. „ […] trzymaj się z dala od pośredników w handlu odnośnikami!”
(Evan Baylin)
(Evan Baylin)
Pozycjonowanie stron/ optymizacja wyszukiwarek/ SEO
Proces tworzenia stron, które będą widoczne w dużych wyszukiwarkach.
Spamdexing
Zestaw nieetycznych technik stosowanych dla wpływania na proces indeksowania wyszukiwarek, by w efekcie podważyć ich działania. Zob. cloaking, farma linków, Google bomb, Google bowling, splog.
Splog/ „spam blog”.
Blog założony w celu „uwiarygodnienia” strony docelowej przez linkowanie do niej. Prowadzony tak, by wywołać wrażenie jej wartościowości i otrzymać lepszą pozycję w wyszukiwarkach.
Upychanie słów kluczowych / keyword stuffing
Techniku ukrywania na stronie wielu słów kluczowych, by zwiększyć prawdopodobieństwo, że dana strona będzie się często wyświetlała użytkownikom wyszukiwarki, kiedy będą wpisywać te słowa.
Wartościowe odnośniki
Odnośniki wiodące ze stron powiązanych tematycznie z twoją stroną,
o odpowiednim stażu i popularności. Szczególnie niepożądane są linki wiodące od stron tzw. złego sąsiedztwa, a także tych, które mają bardzo mało unikalnego tekstu, a bardzo dużo linków prowadzących do innych stron. Zwłaszcza, gdy owe linki prowadzą do witryn, które nie są powiązane ze sobą w żaden logiczny sposób. „10 mocnych linków może dać dużo lepszy efekt niż 400 słabych z kiepskich stron”
o odpowiednim stażu i popularności. Szczególnie niepożądane są linki wiodące od stron tzw. złego sąsiedztwa, a także tych, które mają bardzo mało unikalnego tekstu, a bardzo dużo linków prowadzących do innych stron. Zwłaszcza, gdy owe linki prowadzą do witryn, które nie są powiązane ze sobą w żaden logiczny sposób. „10 mocnych linków może dać dużo lepszy efekt niż 400 słabych z kiepskich stron”
(Mariusz Gąsiewski, Przemysław Modrzewski).
Literatura:
Bailyn E., Bailyn B., Przechytrzyć Google. Odkryj skuteczną strategię SEOi zdobądź szczyty wyszukiwarek. Przeł. B.Sałbut. Helion 2012.
Gąsiewski M, Modrzewski P., Mała firma w sieci. Narzędzia Google dla początkujących. Wyd. Poltex Warszawa 2012.
Halavais Alexander, Wyszukiwarki internetowe a społeczeństwo.
Przeł. T. Płudowski. Wyd. PWN Warszawa 2012.
Halligan B., Dharmesh S., Inbound marketing: daj się poznać w Google, serwisach społecznościowych i na blogu. PrzeŁ.B. Sałbut. Helion 2010.
Koetler P., Caslione J. A., Chaos – zarządzanie i marketing w erze turbulencji. Wyd. C.H Beck. Warszawa 2004.